Prace na wysokościach wymagają naprawdę wiele. Tu wymagane jest nie tylko ogromne doświadczenie, ale i specjalistyczny sprzęt. Wszystkie prace montażowe, budowlane czy jakiekolwiek inne wykonywane na dużej wysokości to zadanie dla profesjonalistów.
I chyba zgodzi się ze mną każdy, kto choć raz na rusztowaniu malował elewacje budynku. Dziś więc kilka słów o tym, co wykorzystuje się w pracy na wysokościach.
Prace wysokościowe kiedyś i dziś
No właśnie, rusztowania, podnośniki koszowe to jeszcze do niedawna podstawowy sprzęt do prac wysokościowych, Dziś nadal są używane, choć branża budowlana trochę otworzyła się na nowe techniki prac. Coraz częściej firmy budowlane czy remontowe korzystają z usług alpinistów przemysłowych.
Tradycyjne narzędzia nadal sprawdzają się w wielu sytuacjach jak np. podnośniki koszowe. To dzięki nim możliwy jest transport pracowników na miejsce montażu znajdujące się na dużej wysokości. Takie podnośniki to także swego rodzaju centrum bezpieczeństwa na wysokości kilkunastu metrów. Dzięki niemu łatwiej jest zachować zasady BHP w tak trudnych warunkach pracy.
Trochę inaczej sprawa wygląda z rusztowaniami. Oczywiście, dawne ciężkie elementy zostały już wyparte przez wykonane z lekkich, acz solidnych materiałów konstrukcje. Jednak zbudowanie takiego rusztowania to wyzwanie dla wtajemniczonych. Jasne, nie jest to szczególnie skomplikowane.
Jednak jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Ustawienie rusztowania jest czasochłonne i wymaga wiedzy na ten temat. Dlatego, jeśli trafi się sprawna ekipa, nie widzę problemu, aby prace wysokościowe wykonywać także na rusztowaniach.
Rusztowania – praktyczne wsparcie w pracy na wysokościach
Dla niewtajemniczonych kilka słów wstępu. Rusztowania to nic innego jak tymczasowa konstrukcja, która umożliwia pracę na wysokości od dwóch do kilkudziesięciu metrów. Jasne, że każdy z nas przynajmniej raz w życiu je widział.
Zapewniają utrzymanie na odpowiedniej wysokości pracowników oraz narzędzi do pracy. Tylko z pozoru wydają się prostą konstrukcją. Ich ustawienie wymaga doświadczenia. Tym bardziej że w każdych warunkach można je ustawić. Podłoże powinno być nie tylko stabilne, ale i płaskie.
Trudno wyobrazić sobie taką konstrukcję rusztowań ustawioną m.in. na podmokłym czy nierównym podłożu, prawda? Dlatego rusztowania kiedyś były wykorzystywane częściej niż dziś. Jednak coraz większa świadomość zasad bezpieczeństwa pracy sprawiła, że w mojej ocenie dziś ustawiane są tam, gdzie ich użycie jest absolutnie niezbędne.
Podnośniki koszowe – co musisz o nich wiedzieć
Każdy budowlaniec powie, że podnośnik koszowy to niezbędne urządzenie do wykonywania wszelkich prac wysokościowych. Umożliwiają ich wykonanie bez czasochłonnego budowania rusztowań i zapewniają zdecydowanie większe bezpieczeństwo.
Tak naprawdę podnośnik koszowy jest rodzajem podestu ruchomego. Charakterystyczne dla niego jest ramię hydrauliczne, zakończone koszem. To właśnie on służy pracownikom za platformę roboczą. Podnośnik koszowy doskonale sprawdzi się przy wykonywaniu prac porządkowych, konserwacji elewacji, montażu na wysokości czy nawet akcji ratowniczych.
Możliwości ich wykorzystania jest naprawdę sporo. Często właśnie z podnośnika koszowego korzysta się, gdy grunt nie pozwala na ustawienie rusztowania. Jednak nawet najlepszy podnośnik koszowy ma swoje ograniczenia. I tu najlepiej sprawdzi się technika alpinistyczna.
Alpinistyka przemysłowa w pracach wysokościowych
Użycie sprzętu takiego jak rusztowanie czy podnośnik koszowy może być niemożliwe w niektórych sytuacjach. Przede wszystkim, gdy budynek znajduje się w trudno dostępnym miejscu. Wówczas ani rusztowania, ani podnośnik się nie sprawdzą. Chociażby też wtedy, gdy warunki atmosferyczne, czyli deszcz czy podmuch wiatru może zakłócić ich funkcjonalność.
W tak trudnych warunkach najlepiej sprawdzi się technika linowa. Dlaczego? Z kilku względów. Przede wszystkim zatrudnienie alpinisty przemysłowego takiego jak ja jest tańsze niż wynajęcie ciężkiego sprzętu. Pamiętajmy, że owo rusztowanie ktoś musi ustawić, wypoziomować i zapewnić bezpieczne użytkowanie. Podobnie jest z podnośnikiem koszowym. Tu potrzebne jest współdziałanie kilku osób.
A w przypadku techniki alpinistycznej? Wystarczy doświadczona ekipa, a czasem nawet jeden fachowiec, który sprawniej i szybciej wykona zlecone prace budowlane. Czysta oszczędność, czyż nie?