Wiele osób marzy o tym, aby zostać alpinistą. Dla jednych może będzie to hobby, dla innych być może zawód. Tak naprawdę to genialny sposób na spędzenie czasu z dala od ludzi. Tylko Ty i natura. Dzika, nieprzewidywalna i pierwotna. Nie zawsze jednak jako alpinista zdobywam ośmiotysięczniki.

Najczęściej pracuję w warunkach miejskich. Jeśli faktycznie poważnie myślisz o alpinizmie przemysłowym, powinieneś zdobyć uprawnienia i certyfikat IRATA.

Czym jest i jak go zdobyć?

Czym jest IRATA?

Tak naprawdę IRATA ma dwa znaczenia. Jedno z nich to skrót od Industrial Rope Access Trade Association. Po polsku brzmi to nieco mniej tajemniczo. To Międzynarodowe Branżowe Stowarzyszenie Przemysłowego Dostępu Linowego.

Organizacja IRATA powstała w latach 80 tych ubiegłego wieku w Wielkiej Brytanii. Jej inicjatorami było kilka osób oraz przedsiębiorstw zaangażowanych w wykorzystywanie technik dostępu linowego do celów przemysłowych.

Jakie znaczenie ma IRATA dla takich osób jak ja, pracujących na wysokościach? Ogromne.

IRATA opracowała system procedur bezpieczeństwa dla takich osób oraz system szkolenia i oceny specjalistów dostępu linowego. Jest tak dobry, że przyjęty został na całym świecie. W naszej branży IRATA to także najbardziej prestiżowy certyfikat potwierdzający najwyższe umiejętności pracowników wysokościowych. Coraz częściej umiejętności alpinistyczne wykorzystywane są w warunkach miejskich.

W końcu trudno wyobrazić sobie, aby osoba bez przygotowania pracowała jako pracownik budowlany na dużej wysokości. Dlatego inwestorzy angażują do prac właśnie takie osoby jak ja, alpinistów miejskich. Jednak coraz częściej, od osób, które mają pracować na dużych wysokościach, wymagane jest zaświadczenie potwierdzające uprawnienia do pracy w tak wymagających warunkach. Według mnie tak powinno być. Tylko osoby, które mają doświadczenie i umiejętności potwierdzone certyfikatem powinny zajmować się pracą w dostępie linowym.

Jak zdobyć certyfikat?

Certyfikat IRATA – niezbędne uprawnienia alpinisty przemysłowego

Oczywiście, certyfikatu nie otrzymuje się tak po prostu. Nawet fakt, że od dawna zajmujesz się pracą na linach, nie jest żadnym argumentem, aby taki certyfikat dostać. Taki certyfikat się zdobywa. Jednak od początku.

W systemie IRATA są trzy poziomy, czyli tzw. levele. Roboczo nazywamy je L1, L2, L3.

Level 1 to absolutny początek i zawsze kursant zaczyna właśnie od niego. Z biegiem czasu można odświeżać go albo pójść dalej, na IRATA level 2 i później na trzeci poziom. Co ważne, nie można żadnego z nich pominąć. Szkolenie na każdym z nich trwa mniej więcej 5 dni, a w dniu 6 odbywa się egzamin. Jest on zdawany przed zewnętrznym egzaminatorem, a sam egzamin podzielony jest na część teoretyczną i praktyczną.

Szkolenie na poziomie 1 jest dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z dostępem linowym, jak i dla tych, który chcą odświeżyć wiedzę i umiejętności. Po ukończeniu szkolenia masz wiedzę na temat budowy stanowisk oraz ratownictwa. Zatem jest to absolutna podstawa w pracy na wysokościach.

Kolejne poziomy szkoleniowe, czyli L2 i L3 są dla osób, które już mają udokumentowane doświadczenie w pracy na linach. Ukończenie kursu na poziomie L2 nie tylko pozwala na przygotowanie stanowisk, ale także masz po nim uprawnienia do uczestnictwa w akcjach ratowniczych.

Za to level 3 to już zaawansowany specjalista do pracy na wysokościach – taki jak ja. 🙂 Po uzyskaniu poziomu L3 sam organizujesz pracę i bierzesz odpowiedzialność za ewentualnych podwładnych.

Uprawnienia IRATA – ile to kosztuje?

Zanim powiem o pieniądzach, warto wiedzieć, że taki certyfikat nie jest dany raz na zawsze. Ważność uprawnień na podstawie certyfikatu IRATA to 3 lata. Warto o tym pamiętać. Jeśli pracujesz na co dzień na wysokich pułapach, nie powinieneś zapominać tych terminów.

Po utracie ważności egzaminu tak naprawdę tracisz uprawnienia, które zdobyłeś. Dlatego warto je odnawiać.

Teraz pora na pieniądze. Ceny szkoleń są dość zróżnicowane. I tak naprawdę przy każdym z poziomów musisz liczyć się z wydatkiem rzędu 3 tysięcy złotych i więcej. Na pocieszenie dla zawiedzionych dodam, że firmy zajmujące się takimi szkoleniami zwykle zamykają się w podanej wcześniej kwocie.

Czy warto mieć uprawnienia IRATA? Jasne, że tak. Z własnego doświadczenia jako alpinista przemysłowy wiem, że bez niego możesz zapomnieć o zleceniach.

Potrzebujesz doświadczonego alpinisty miejskiego, z certyfikatem IRATA L3? Skontaktuj się ze mną.

Usługi alpinistyczne i prace wysokościowe Warszawa